Odpowiednia gofrownica, która pomoże nam przygotować chrupiące gofry, to taka która ma moc przynajmniej 1000 W. Jeśli ma mniej mocy, to gofry mogą wyjść gumowate i niedopieczone. Sam przerabiałem ten temat na kilku urządzeniach. Jedne sprawdzały się lepiej, inne gorzej. Różnie bywało z jakością wykonania, zwłaszcza z powłoką na płytach. W jednych odchodził teflon, w innych wszystko się kleiło do powierzchni i gofry nie wychodziły.
W poszukiwaniu gofrownicy
Gdy kolejny model nie spełnił gofrowych oczekiwań, stwierdziłem, że albo kupię coś profesjonalnego albo rezygnuję z tematu domowych gofrów. Przypomniało mi się wtedy, że kiedyś babcia miała taką wielką srebrną gofrownicę, która robiła bardzo dobre gofry w ilościach hurtowych 😉 Pojechałem zobaczyć, czy jeszcze ją ma. Na moje szczęście gofrownica choć sfatygowana grubymi latami pracy, to jeszcze się ostała – mało tego, jeszcze działa!
Sprawdzam firmę – Dezal. No tak. Jak mogłem zapomnieć.
Dezal model 301.4
Szybko sprawdziłem dostępność gofrownic, i stałem się właścicielem modelu Dezal 301.4. Klasyczny, prosty model, w sam raz do użytku domowego. Na zdjęciach wyglądał prawie tak samo jak babciny model sprzed lat. Myślałem, że może jakość nie będzie już taka sama. Na szczęście wszystko wykonane jest solidnie oraz estetycznie. Bez zbędnych wyświetlaczy, przycisków czy suwaków. Po prostu wkładamy wtyczkę do prądu, czekamy chwilę, aż się nagrzeje i robimy gofry. Do domowego użytku nic więcej nie potrzeba.
Model ten mam co prawda dopiero pół roku, ale już mogę powiedzieć, że sprzęt spełnił moje oczekiwania. Gofry zawsze wychodzą. Choćbym zrobił najdziwniejszy przepis na gofry, to zawsze wyjdą. Nic się nie przywiera, nie przypala.
Płyty w gofrownicach Dezal pokryte są Greblonem. Czyli materiałem odpornym na zarysowania, bezpiecznym w kontakcie z żywnością, odpornym na korozję i przywieranie. Więcej o greblonie możemy poczytać tutaj.
Podsumowując
Spokojnie możemy znaleźć na rynku dużo tańsze gofrownice, ale jak to bywa – coś za coś. W przypadku Dezala, otrzymujemy produkt bardzo dobrej jakości, bezpieczny i po prostu robiący pyszne gofry 😉 Jest to sprzęt, który spokojnie posłuży nam długie lata, więc można zainwestować trochę więcej niż w marketowe rozwiązania. Nie zawiedziemy się. Na koniec dodam, że jest to dalej Polska solidna produkcja.
Gofrownice Dezal
Dezal w swojej ofercie ma gofrownice do użytku domowego jak i profesjonalnego. Modele do użytku domowego mają oznaczenia 301.5 , 301.5, 301.6, 301.7. Różnią się od siebie rozmiarem kratek w których wypiekane są gofry. Pozostałe parametry są takie same. Gofrownice przystosowane są do pracy ciągłej, dzięki czemu większą ilość gofrów zrobimy za jednym razem.
A czy miał Pan okazję testować gofrownicę gotze&jensen dw900? Ma bardzo dobre opinie i nie wiem co wybrać…
Nie miałem okazji, ale patrząc na same parametry, to ta gofrowania wygląda dobrze, zwłaszcza duża moc jest na plus. Nie wiem z czego są zrobione płytki, więc tutaj dalej stawiałbym na Dezala. Proste rozwiązania zawsze są najlepsze 😉
Miałem też i ja. Prosty model, działała rewelacyjnie. Niestety po ok 3-4 latach zaczęła przypalać i przywierać, mimo smarowania olejem. Podobna sytuacja u brata, tylko inny model Dezala. Kupowane w podobnym czasie. Szkoda.
Mam taką gofrownicę od kilku lat i uważam że gofry wychodzą doskonałe !
Dokładnie takie jakie kupimy w Sopocie na molo – w domu można sobie je robić regularnie !
Potwierdzam, gofry wychodzą doskonałe 🙂